Nazwa Cerekiew

Nazwa Cerekiew

Cerekiew

Tę ciekawą nazwę ma w Polsce tylko dwie miejscowości. Pochodzi ona od staropolskiego słowa cerekiew, które oznaczało świątynię, kościół. Kościół w podradomskiej Cerekwi p.w. Wniębowzięcia NPMarii ma starożytną historię.

Pierwotna budowla istniała już w 1326 roku. Około 1470 roku wzmiankowano kościół drewniany. Około 1529 roku wojski radomski Mikołaj Dzik fundował kościół murowany, który rozebrano w 1928 roku. Rok później zbudowano kościół obecny. Miejscowa legenda powstanie kościoła wiąże z osobą króla Władysława Jagiełły. On to za zasługi w walkach z Krzyżakami nagrodził grupę Litwinów kawałkiem ziemi koło Radomia. Po zbudowaniu osady Litwini rozpoczęli starania u władz miasta Radomia o opłacenie budowy cerkwi.

Rozmowy z władzami miejskimi prowadził w imieniu Litwinów Iwo Daniłowicz. Rajcy miejscy z burmistrzem na czele ani myśleli płacić za budowę świątyni. Legenda mówi, że ta odmowa związana była z niechęcią rajców do prawosławia. Tyle tylko, że rdzenni Litwini od początku byli katolikami. W trakcie nieudanych starań o budowę kościoła banda podradomskich zbójów porwała córkę burmistrza i zażądała za nią okupu. Iwo Daniłowicz, wracając z Radomia do domu, także wpadł w ręce zbójów. Ci uznali go za wysłannika burmistrza. Iwo został przyjęty przez zbójów i poczęstowany resztkami po zbójeckim posiłku. Gdy po zjedzeniu czterech jajek okazało się, że Iwo nie ma okupu, rozeźleni zbójnicy zwiększyli żądania okupu. Burmistrz poza mieszkiem złota miał zapłacić za zjedzone przez Iwo jajka, za cztery kury, które z tych jajek by się wykluły, za kolejne jajka zniesione przez te kury i tak dalej i tak dalej. Zbóje mieli jednak problem z obliczeniem dodatkowej należności. Daniłowicz zgodził się ją obliczyć, ale za cenę uwolnienia burmistrzanki. Iwo przechytrzył zbójów, wykazał im, że z gotowanych jaj nie można mieć kurczaków i takim fortelem odebrał im burmistrzankę.

Radomski burmistrz za uwolnienie córki wypłacił Daniłowiczowi sporą sumę dukatów. Litwini mogli wreszcie zbudować swoją cerkiew, a radomianie na pamiątkę tych wydarzeń osadę nazwali Cerekiew. Ta starożytna nazwa udokumentowana od 1317 roku przetrwała aż do dziś, choć zapewne z legendą ma niewiele wspólnego.

Warto może jeszcze pamiętać, że w latach 1899 – 1901 wikarym w Cerekwi był późniejszy kanonik kapituły sandomierskiej, patron radomskich turystów ksiądz Jan Wiśniewski.

zrodło

http://www.radom.pl/data/other/okolice_radomia_-_piesze_wycieczki_turys.pdf

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Categories

Website created by rxsoft.pl